niedziela, 4 marca 2012

prawdziwe urodziny psa.

4 marca 2005 roku ruszyła Galeria Pies. Co prawda urodziny obchodzimy 4 lutego, jest to wynik pomyłki, z niejasnych przyczyn 4 urodziny (pierwsze, ktore obchodzi galeria) odbyły się właśnie 4 lutego i tak już zostało. Na błąd w dacie zwrócił uwagę Seweryn Swacha, który był pierwszym artystą prezentującym się w Psie.
oto obraz Seweryna z tego heroicznego okresu:
Seweryn Swacha, Myszki, 2003, olej na płótnie (wymiarów nie pamiętam, ale duży)
A to zdjęcia autorstwa Basi Kaniewskiej z imprezy inaugurującej (w ramach której odbył się koncert Konrada Smoleńskiego na psie).
Z Piotrem Kowalskim, który w kwietniu 2005 roku zrealizował w Psie jedną z moich ulubionych wystaw, o czym mozna przeczytać tu
Radek 

Basia Bańda pije alkohol

Jagna

Konrad Smoleński gra na Psie

Seweryn Swacha uczestniczący w bójce

Galerię Pies, o czym może nie wszyscy wiedza, zakładały trzy osoby. Jagna Dąbrowska (wówczas studentka Historii Sztuki), Radek Gajewski (który studiował rzeźbę) i ja, czyli Dawid Radziszewski, byłem wtedy pierwszy raz na drugim roku Histori Sztuki. Radek po drugiej wystawie wyszedł po fajki i nie wrócił (później odnalazł się w Bolesławcu, gdzie prowadził Galeria Długą, zrobiliśmy tam wystawę Magdy Starskiej w 2008 roku). Jagna współtworzyła galerię przez ponad rok, poźniej, na skutek konfliktów i ogólnego zmęczenia współprowadzącym zdecydowała o odejściu.

Dawno nie widziałem Radka, ostatnio chyba przy okazji wspomnianej wystawy Starskiej, z Jagną nie rozmawiamy od dawna. Myślę o nich 4 marca co roku i próbuję w sobie znaleźć ten entuzjazm, który mieliśmy na samym początku.

Siódmy jubileusz to żaden jubileusz, ani to okrągła data, ani nic. Nadchodzi ósmy rok podróży Psa (jeden rok życia człowieka to siedem dla psa, przy czym pierwsze dwa liczą się podwójnie).
Osemka, gdy ją przerwócimy, staje się znakiem nieskończoności. Z tą niepokojącą myślą zostawiam Was wszystkich.

ps: a to zdjęcia z 7. urodzin i otwarcie Salonu Ogon na strychu psa:





SALON OGON


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz