czwartek, 12 maja 2011

Artenalia

Pod koniec drugiego semestru, komisja składająca się z członków samorządu studenckiego Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu wybiera najgorsze spośród prac swoich kolegów. Później zbierają je do kupy (w starej rzeźni) i robią wystawę o nazwie "Artenalia". Według tradycji, po tej wystawie, robi się stos, na którym płoną wszystkie zgromadzane dzieła.

Niestety w tym roku nie udało mi się uczestniczyć w tej wesołej uroczystości, mam jednak relację fotograficzną od życzliwych osób.