Paweł Makowski i Andy Warhol, zródło: www.artbiznes.pl |
- zdobycia stopnia naukowego (doktorat) wiąże się z siedzeniem w bibliotece przez pół roku
- bohater wywiadu jak i ankieter mają na myśli "sztukę nowoczesną, tworzoną współcześnie"
- Anna Szprynger to wybitna artystka młodego wieku, której prace wiszą w (jakimś) muzeum w Berlinie
- oraz, że Stanisław Młodożeniec, Jakub Słomkowski, Katarzyna Smaga to znani, cenieni polscy artyści, z dużym dorobkiem.
- oraz, że prace tej trójki nie są "pokazywane ani promowane"
a teraz filozofia sprzedaży:
-potem: " Możesz zapłacić u nas 1 200 zł miesięcznie za dzieło warte około 40 tysięcy złotych i już obcować z tym dziełem, cieszyć się nim. Ono jest u Ciebie w aktywach…"
- i na koniec: "Po roku okazuje się, że kupiłeś je za 30 tysięcy, a teraz kosztuje 50 tysięcy złotych, już zarobiłeś i nie musisz wydawać całości tych pieniędzy. W ten sposób powstał instrument do inwestowania."
z innych ciekawostek:
-"Prasa nie umiera, ona się tylko przesuwa"
- "W przypadku „Art & Business” chcemy do końca 2011 roku osiągnąć nakład w liczbie 60–70 tysięcy egzemplarzy."
A tak na poważnie. Być może, tak naprawdę chodzi o to, żeby zarobić nie na sprzedaży prac, tylko na emisji akcji (AH jest notowane na niższym parkiecie). Dziwne jest to (a może w sumie nie dziwne), że sprawę firmuję m.in Bogusław Deptuła - krytyk sztuki znany z telewizji. Dziwne jest tez to, że w grupie wyjątkowo nieciekawych artystów AH jest dwu, którzy tam nie pasują. Andrzej Cisowski, nie najgorszy malarz, który wcześniej, z tego co pamiętam, związany był z galerię Lokal 30, oraz Szymon Artur Urbański, który był ważnym (choć dziś chyba zupełnie zapomnianym) malarzem w latach 80tych.
ps: ostatnio dostałem na mój prywatny adres email reklamę AH z takim oto filmem:
i teraz nie wiem, co u diabła znaczy haslo: "Zbuduj z Nami najcenniejsze wspomnienia dla swoich pokoleń"
oto jego fragment: